Mocowanie dodatkowych zamków

Autor Kamil

Pracę rozpoczyna się od wyznaczenia na płaszczyźnie drzwi punktów zamocowania zamka. Następnie przytwierdza się go wkrętami. Dopiero po przytwierdzeniu zamka przystępuje się do mocowania drugiej jego części, stanowiącej punkt oporu. Element ten przykręca się do ościeżnicy. W celu dokładnego dopasowania dwu części, zamek ustawia się w pozycji zamkniętej, z wysuniętym ryglem. Ustala się wysokość zamocowania elementu oporu i sprawdza czy można go przytwierdzić bezpośrednio w płaszczyźnie ościeżnicy.

Często zdarza się, że drzwi mają albo zbyt duży luz, albo nie zamykają się, z powodu głębokiego ustawienia elementu stanowiącego opór. W pierwszym przypadku trzeba podciąć ościeżnicę w celu głębszego ustawienia tego elementu, w drugim — zastosować podkładkę, gdy rygiel nie ma całkowitego punktu oporu.


Jeśli drzwi mają być wzmacniane od wewnątrz, to np. zamek patentowy typu Yale można ukryć w grubości okładziny, pozostawiając widoczną tylko jego część zewnętrzną. Element oporu tego zamka trzeba w tym przypadku zastąpić innym, który powinien być schowany w grubości okładziny i niewidoczny od strony wnętrza.

Zobacz także: Mocowanie okładzin z twardej płyty spilśnionej

Zamek typu Yale po zamontowaniu silnie dociska płytę. Może się wtedy zdarzyć, że jeżeli drzwi nie są dostatecznie wytrzymałe (tzn. nie są pełne), dwie warstwy zewnętrzne (płyty spilśnione) ulegną odkształceniu, co spowoduje nierównoległe wysuwanie się rygla w stosunku do płaszczyzny drzwi. Jedynym wyjściem jest w tym przypadku wypełnienie pustej przestrzeni klockami drewnianymi. Możemy je wstawić w środek przez otwór, który został wycięty na część zamka wychodzącą na drugą stronę.